Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2018

Londyn bez planu

Obraz
   To była nasza druga wizyta w Londynie w tym roku. Nie do końca zaplanowana, w sumie wyszło trochę przypadkiem, trochę przy okazji, ale koniec końców bardzo się na te 3 dni cieszyłam. Już w kwietniu zachwyciłam się tym wyjątkowym miastem, i tamten krótki wypad pozostawił we mnie niedosyt.     Niestety nawał pracy i wszelakich obowiązków spowodował, że przed tym wylotem nie mieliśmy nawet krótkiego momentu wytchnienia i możliwości zaplanowania tego co, kiedy i jak chcemy zobaczyć. A wiadomo, organizacja czasu przy okazji tak krótkich wyjazdów jest kluczowa. Cóż, postanowiliśmy iść na żywioł i planować na bieżąco. Wiedzieliśmy gdzie będziemy mieszkać, wiedzieliśmy co mamy w zasięgu spaceru, co mniej chcielibyśmy zobaczyć… i to w zasadzie tyle.     Na szczęście lokalizacja hotelu była rewelacyjna. Usytuowany w Paddington, dzielnicy przepięknych kamienic i ogromnych drzew zacieniających szerokie chodniki, pozwalał nam w mniej niż 10 ...

Obcisła sukienka, czyli rzecz o samoakceptacji i poczuciu kobiecości.

Obraz
Mówi się, że „okazja czyni złodzieja”. Nie wiem, nigdy nie miałam złodziejskich zapędów, ale chciałabym się odnieść do tego powiedzenia w kontekście ubioru. Czy możliwe jest, żeby ,,ubranie czyniło człowieka”? Przekonałam się wielokrotnie na własnym przykładzie, że tak. Na co dzień wybieram rzeczy, w których czuję się swobodnie, dobrze i komfortowo. Przeważnie oznacza to luźne kroje - uwielbiam oversizowe rzeczy - a jeśli chodzi o materiały, to w mojej szafie królują dzianiny, bawełna i jeans. Nie mam potrzeby żeby ubierać się elegancko, obce są mi ołówkowe spódnice, koszule ze sztywnym kołnierzykiem czy sandałki na szpilce. Zresztą, nawet gdybym wyglądała w tych rzeczach świetnie, to po dwóch godzinach umierałabym z niewygody. Szczerze podziwiam te wszystkie businesswoman, które potrafią w obcisłej, sztywnej garsonce i szpilkach pomykać cały dzień, i to 5 razy w tygodniu. Ale nawet ja, miłośniczka płaskich butów i wielkich swetrów, czasem mam ochotę założyć coś… bl...