Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2018

Zaklinając jesień w cętki.

Obraz
No dobrze. Tytuł już mam, i to całkiem chwytliwy. Pytanie…. co dalej? Mogłabym napisać o tym, jak panterkowy wzór na ubraniach i dodatkach w ciągu kilkunastu tygodni stał się absolutnym hitem.  Albo o tym, że generalnie nie lubię wzorzystych ubrań, a cętki zawsze kojarzyły mi się z lekkim kiczem i odpustem, ale forma w jaki teraz ten wzór jest nam podawany, bardzo przypadła mi o gustu. Ale może skupię się bardziej na tym zaklinaniu. Kiedy w tym tygodniu na Instagramie czytałam mnożące się narzekania na brzydką pogodę, że zimno, że pada, że wiatr… to ogarniało mnie mieszanina zdziwienia i lekkiej frustracji. No bo kurczę! Mieliśmy tak niesamowicie ciepłe i długie lato, tak piękny i wręcz gorący jak na tę porę roku wrzesień, pierwsza połowa października też była ładna… a tu przychodzą 3 dni gorszej aury i nagle lawina lamentów! Naprawdę?  Ja wiem, że większość z Nas nie lubi tej połowy roku która się właśnie zaczyna. Nie lubimy kiedy robi się ciemn...

Jak grać ,,drugie skrzypce" na własnej sesji?

Obraz
W tej sesji byłam postacią drugoplanową. Zrozumiałam to natychmiast, kiedy tylko stanęłam pośrodku tej skąpanej w porannym słońcu łąki. Pogoda w tym roku nas zdecydowanie rozpieszcza. Nie pamiętam października, kiedy na termometrach byłoby ponad 20 stopni Celsjusza! Mamy „Złotą Polską Jesień” w jej najlepszym wydaniu, co sprawia, że każde zwykłe miejsce ostatnio stało się piękne, a każde piękne przeistoczyło się w absolutnie zachwycające. Z kolei poranki… poranki szczególnie zapierają dech. Aż trudno ogarnąć rozumem to, co roztacza się przed naszymi oczyma o 7:00, 8:00 rano. Przynajmniej ja tak to odczuwam, kiedy wychodzę z Florką na moje ukochane pola przy Lesie Kabackim. Uwielbiam to miejsce zawsze, ale przez ostatnie 2 tygodnie spacer tam to prawdziwa uczta dla oczu i duszy. Dlatego nie miałam żadnych wątpliwości co do miejsca i pory tej sesji. I nie mam również wątpliwości, że to światło odgrywa na poniższych zdjęciach kluczową rolę.  Ale wcale nie oznac...